Cywilizowane miejsce wypoczynku dla kulturalnych ludzi – tak można określić austriacki region Karyntia jako cel podróży turystycznych. Położona na samym południu Austrii Karyntia fascynuje od pierwszego wejrzenia : alpejskie szczyty pokryte śniegiem, silne lodowce, jaskinie stalaktytowe, gęste lasy, krystalicznie czyste jeziora, źródła termalne.
A wśród tego piękna wyróżniają się średniowieczne zamki z omszałymi ścianami, starożytne klasztory przyciągają swoją tajemnicą, a urocze europejskie domy z dachami pokrytymi dachówką cieszą oko. Turyści, którzy oczekują od wakacji czegoś wyjątkowego, będą mogli należycie docenić te regiony.
Jeśli nie możesz znieść upału, ale kochasz ciepło, jeśli chcesz pływać w czystej wodzie, podziwiać naturalne piękno i zabytki, to Karyntia jest dla Ciebie. I co szczególnie miłe – pod względem budżetowym region jest bardzo demokratyczny, niektórzy eksperci twierdzą, że Karyntia daje przewagę wielu kurortom w Europie pod względem poziomu „niepowalających” cen .
Magiczne jeziora.
Ze względu na liczne jeziora (jest ich tu 1270!), a także wyjątkowy, niemal śródziemnomorski mikroklimat, Karyntia nazywana jest Riwierą Austriacką. Wielu turystów woli odpoczywać latem w lipcu – sierpniu. Właśnie w tej bardzo „gorącej” porze roku, kiedy termometry w wielu nadmorskich kurortach spadają ze skali, jeziora Karyntii są bardzo wygodne: temperatura powietrza nie przekracza tu 30° nawet w najgorętszych miesiącach, a woda w zbiornikach nagrzewa się średnio do 26°. Najcieplejsza (ok. 28°) woda znajduje się w jeziorze Klopainersee . Wokół niego wygodnie usytuowane są hotele, oddzielone od wody niewielką promenadą.
Wśród innych jezior Karyntii najpopularniejsze wśród turystów są Werthersee , Millstettersee , Ossiachersee i Faakersee . W sumie 200 jezior wyposażonych jest w kąpieliska, które są zaskakująco czyste: woda w nich jest oficjalnie uznana za pitną. To nie są puste słowa – na potwierdzenie tego faktu burmistrz miasta Klagenfurt (położonego na wschodnim brzegu jeziora) – stolicy Karyntii , raz w roku udaje się na środek największego jeziora – Werthersee, zgarnia kubek wody i pije ją w tradycyjny sposób!
Na zachodnim brzegu Wertersee, 25 km od lotniska w Klagenfurcie, rozciąga się Felden – najzabawniejszy kurort w regionie. Maksym Prystavka, zastępca dyrektora generalnego firmy Jet Travel, mówi: „Trudno nawet wymienić wszystkie rodzaje rozrywek w Felden. Począwszy od kasyn, dyskotek, barów, kawiarni i restauracji, skończywszy na wszelkiego rodzaju imprezach – czy to biegi zabytkowych samochodów, zlot motocyklistów, festiwale muzyczne, festyny z muzyką i fajerwerkami. Istnieje również ogromna liczba rodzajów aktywnego wypoczynku i sportu.”
Piękne są też jeziora Ossiachersee (na jego brzegach odbywa się najważniejsza impreza muzyczna w regionie – festiwal „ Lato Karyntyjskie ”), „Trio jeziorne” Faakersee (na tych terenach jest wiele restauracji, co roku odbywa się festiwal smakoszy tutaj), Koichachersee (uwaga: miejsce wypoczynku dla nudystów). Na chronionym obszarze chronionym przez dolinę Koycha , urokliwe jeziora Koichachersee, Rauschelsee, Bassgeigensee i Hafnersee biegną…
A zatoki Weissensee , położone na wysokości ponad 900 m n.p.m. i reprezentujące wierzchołki alpejskich jezior kąpielowych, przypominają norweskie fiordy.
Możliwości sportowe.
Z reguły wszyscy znają i doceniają zimowe walory regionu: doskonałe stoki narciarskie, bajeczne lodowiska na zamarzniętej tafli jeziora… Ale lato otwiera wiele innych możliwości: piesze wędrówki, paralotniarstwo, jazda na rowerze, zawrotny rafting czy kajakarstwo nad rwącymi górskimi rzekami…
W Karyntii dosłownie nie można usiedzieć w miejscu, tylko kontemplować piękno austriackiej przyrody lub opalać się nad brzegiem jeziora. I nawet wtedy, patrząc na innych, tak bardzo kusi, żeby posurfować, żeglować, czy na przykład nurkować. A może popływać na wakeboardzie i na nartach wodnych. Wędkarstwo? Będzie kąsek! Jeśli lubisz tenis, wiedz: Karyntia ma ponad tysiąc kortów wyposażonych do tej gry!
Jazda konna? I tutaj Austriaków nie zabrakło: w Karyntii powstała największa w Europie sieć tras dla chcących pojeździć konno, a ma ona ponad 600 km! Jeśli wolisz golfa – proszę: w regionie jest ponad 10 wyposażonych pól golfowych. Na przykład klub golfowy Dell na południowym brzegu jeziora Werthersee cieszy się międzynarodową renomą: w lesie znajduje się 11 dołków i tor wodny (odcinek trawiasty o średniej długości, który zajmuje większość boiska), który znajduje się na wzgórze ze wspaniałym widokiem na jezioro W pobliżu wsi Drobollach (należącej do miasta Fillach ) na północnym brzegu Faaker Zee znajduje się siedem doskonałych pól golfowych po 18 dołków każde, a także pole golfowe dla młodych graczy.
Wycieczka do jednej z jaskiń na górze Obyr , gdzie można zobaczyć stalaktyty i stalagmity, jest bardzo popularna wśród aktywnych podróżników. Aby się tam dostać, wcale nie trzeba być speleologiem. Ciepłe ubrania, wygodne buty – i w drogę!
Wdzięki kobiece.
Ci, którzy chcą urozmaicić swój urlop w Karyntii, mogą wybrać się na wycieczki do przytulnych i bardzo ładnych lokalnych miasteczek, których wygląd ukształtował się pod wpływem kultur sąsiednich krajów: region graniczy z Włochami i Słowenią. Znaczna część terytorium Karyntii przez długi czas była zamieszkana przez Słoweńców. Już w XIX wieku stanowili oni jedną trzecią ludności regionu i tym samym wywarli znaczący wpływ na tradycje Karyntii. Styl włoski jest również wyczuwalny w regionie: w XVI wieku. budynki w małych okolicznych miejscowościach budowano w stylu włoskiego renesansu. Tym bardziej, że Włochy są tak blisko – w zaledwie kilka godzin samochodem można dotrzeć do Wenecji i apenińskiej części wybrzeża Adriatyku. Do głównych lokalnych atrakcji należą położone nad brzegiem rzeki Drawystarożytne miasta Villach i Shpital , katedra miasta Hurka jest jednym z głównych zabytków architektury romańskiej w kraju…
Interesujące jest wejście na wieżę widokową „ Piramida-Kogel ” (905 m) w Koychakh . Można z niego podziwiać piękno krajobrazów Karyntii . Z jego północnej strony rozpościera się widok na jezioro Wertersee, wieś Maria-Wert , miasto Pörczach , góry Herlitz i Nockberge . Od wschodu widać Klagenfurt i twierdzę Hohosterwitz . Od południa otwiera się idylliczna panorama: jeziora Hafnersee, Koichachersee i Rauschelsee, a za nimi – skały Karawanken .
Twierdza Hohosterwitz stoi na wysokości 681 mw Dolomitach w pobliżu Launsdorf . Pierwsza wzmianka pochodzi z 860 r., a współczesny kształt i wymiary uzyskała w latach 1570 – 1886. Przy jednej z 14 bram twierdzy znajduje się gotycka kaplica.
Wycieczka na górę Grossglockner (3798 m) zapiera dech w piersiach . Jest to najwyższy punkt w Austrii i drugi najwyższy szczyt w Europie.
W 1930 r. wybudowano tu alpejską drogę o wysokości 48 km. Łączy miasta Heiligenbluth w Karyntii i Bruck w Salzburgu . Przejażdżka nią to niepowtarzalna okazja, by przejechać przez alpejskie wyżyny w świat lodowców, wodospadów, kozłów górskich i orłów. To Park Narodowy Wysokie Taury – jeden z największych w Europie. Tam z wysokości prawie 2500 m otwiera się magiczna panorama na góry i lodowiec Pasteurze – największy we wschodnich Alpach. Naukowcy twierdzą, że aktywnie topnieje od XIX wieku. Na skraj lodowca można zjechać kolejką linową.
W ramach tej wycieczki turyści odwiedzają również fabrykę serów górskich, podziwiają piękno wąwozów z wodospadem Raggashlyucht oraz zwiedzają wioskę poszukiwaczy złota. Ta niezapomniana, naprawdę oszałamiająca podróż trwa cały dzień.
Karyntia: Wokół najwyższego szczytu
Najwyższy punkt austriackich Alp, Grossglockner (3798 m n.p.m.) należy do kraju związkowego Karyntia , na samym południu Ostmarku. A to niezwykłe wysokogórskie piękno można zobaczyć na własne oczy – dzięki karynckim biurom turystycznym oferującym trasę przez Park Narodowy Hohe Tauern, na terenie którego znajduje się szczyt.
Wieś Heiligenblut
W „Wysokich Taurach” znajduje się niesamowita wioska Heiligenblut (dosłownie „święta krew”), która jest prawdziwym turystycznym rajem. Wycieczki na nietopniejący lodowiec, który zaspokoi ambicje wspinaczy-amatorów, i są całkowicie bezpieczne, jak wszystkie w Austrii, skromne konie, gotowe stanąć plecami nawet do nieudolnych jeźdźców, korty tenisowe i jeziora z rybami dla wędkarzy…
Heiligenblut to mały ośrodek narciarski u podnóża najwyższej góry w Austrii Grossglockner . Stąd zaczyna się panoramiczna droga przez Alpy Austriackie, która jest otwarta tylko od maja do października. Jego długość to zaledwie 48 km, ale trasy nie da się pokonać w godzinę: na przeszkodzie stanie 36 serpentyn i niesamowite krajobrazy.
Przeznacz cały dzień na inspekcję drogi, bo mniej tu się nie da: po każdym powtórzeniu chce się zatrzymać i popatrzeć na kwitnące alpejskie łąki, góry i ośnieżone szczyty. Żyją tu dzikie zwierzęta, zwłaszcza liczne świstaki.
Ponadto rozpoczyna się stąd wejście na największy lodowiec Austrii Pasteurze . A dla początkujących są łatwe wędrówki w Parku Narodowym Wysokie Taury. Po drodze można skosztować lokalnych wiejskich przysmaków: smalcu Gailtal, sera łąkowego, mięsnego fondue.
I oczywiście tutaj można odpocząć od zgiełku metropolii, delektując się pysznym jedzeniem, przyrodą, spokojem i miarą życia. Kein Stress to najważniejsza rzecz, której musisz się nauczyć, przebywając z Austriakami. W tłumaczeniu oznacza to „nie stresuj się”.
Nierozsądne jest jednak ograniczanie sportów wodnych w Karyntii do wędkarstwa. Tutejsze jeziora (łącznie 1270 z nich, w tym 200 dużych) to absolutna atrakcja Karyntii. Oprócz jezior znajdują się jaskinie stalaktytowe na Górze Obir , w pobliżu Eisenkappel , rzymskie wykopaliska na Górze św . straszny wąwóz Ragga , nad którym w niewytłumaczalny sposób ufortyfikowane są wiszące mosty – dla turystów i przechodniów.
Jeziora
Jednak głównym atutem Karyntii pozostają jeziora: Milstetter, Werther, Weiss, Klopiner, w których można pływać przez całe lato (temperatura wody w nich sięga 26-28 stopni). Ta woda jest tak czysta, że otrzymała nagrodę European Tourism for Tomorrow Award. Woda jest cieplejsza niż w jeziorach – tylko w źródłach mineralnych, na bazie których powstały w Karyntii znane na całym świecie kliniki .
Klippitzerl

Mały, cichy i przytulny ośrodek Klippitzterl jest idealnym miejscem na rodzinne wakacje. W mieście znajduje się wiele szkół, w których dzieci będą uczyć jazdy na nartach, a także parki rozrywki dla dzieci. Tutejsze tory mają niewielką różnicę wysokości – od 1460 do 1820 m, więc większość tutejszych tras ma przypisaną kategorię trudności „niebieską”.
Fortece
W Karyntii zachowały się antyczne twierdze (Portia nad Drawą, twierdza Landkron nad jeziorem Osiacher See i główna twierdza Karyntii – zamek Hohosterwitz). Do każdego z nich dowożeni są goście, aw weekendy na dziedzińcu portu organizowane są przedstawienia.
Na statku
Ze stolicy Karyntii – miasta Klagenfurt – wzdłuż Werther See kursuje parowiec w kierunku Felden . Wydaje się, że to normalna rzecz – przepłynąć się łódką po spokojnym jeziorze, podziwiać nadmorskie wille… Gdyby nie kuchnia: w końcu jesteśmy w Austrii! Na pokładzie statku znajduje się restauracja ze znaną już kuchnią, ze znakomitymi szefami kuchni, która zwykły spacer po jeziorze, nawet bardzo pięknym, zamienia w wykwintną kolację.
W maju w karynckim miasteczku Sant’White zostaje otwarty nowy hotel . Wydawałoby się, że to zwykła impreza – dzięki Bogu hoteli w Austrii jest bardzo dużo, wszelkiego rodzaju starych luksusowych hoteli i skromnych hoteli rodzinnych i tanich pensjonatów, ale zawsze przyzwoitych, przytulnych i gościnnych. Ale ten hotel nadal będzie wyjątkowy. Zbudował go ten sam Friedensreich Hundertwasser , autor Wiedeńskiego Domu Sztuki , jeden z naprawdę wybitnych współczesnych architektów, którzy nie pozwalają nam zapomnieć, że budowanie jest sztuką.
Hundertwasser wybudował już jeden hotel – ” Bad Blumau ” w Styrii . Ręka mistrza jest rozpoznawalna: wyginają się te same zabawne wieżyczki i kopuły, podłogi i cele wyłożone ceramicznymi płytkami, jak w jego wiedeńskich dziełach. Aby zobaczyć nowe dzieło Hundertwassera, trzeba będzie wybrać się do Karyntii .
Czarująca Karyntia
Na słonecznym południu Austrii, w najbardziej wysuniętym na południe kraju związkowym Karyntia , znajduje się rzadki zimowy raj z doskonale przygotowanymi stokami narciarskimi, doskonałym śniegiem i cudowną atmosferą, która może podbić serca wszystkich miłośników narciarstwa i dziewiczej przyrody.

W tym skąpanym w słońcu kraju związkowym znajduje się łącznie 31 ośrodków narciarskich, w których miłośnicy zimowych aktywności na świeżym powietrzu będą się świetnie bawić. Czeka na nich bowiem ponad 1000 kilometrów tras narciarskich. Cieszy również fakt, że do jazdy na nartach wystarczy jeden skipass, który oprócz korzystnych cen obejmuje również ciekawe usługi. Tuż przy trasie, oprócz zapierających dech w piersiach widoków, znajdziemy również pawilony do wypoczynku, bufety, a także informacje i służby bezpieczeństwa. Tutaj możesz cieszyć się jazdą nie tylko na świeżym, puszystym śniegu, ale także przyjemnie spędzić czas na kempingach górskich lub tarasach słonecznych. To na pewno będzie tego warte! Oceń to sam i Twoja rodzina.
Niezapomniane przeżycie…
Koniecznie spróbuj też kuchni Karyntii , która łączy tradycyjne elementy alpejskie z niekonwencjonalnymi elementami adriatyckimi. Oczywiście nie można nie wspomnieć o szmaragdowo zielonych wodach kąpieliska termalnego w Bad Kleinkirchheim lub niedawno odrestaurowanym uzdrowisku w regionie Warmbad Villach lub niedawno otwartym pierwszym kurorcie w Karyntii nad jeziorem Milstatske , gdzie odpocznie ciało i dusza. Miłośnicy jazdy na łyżwach w malowniczym regionie Karyntiiteż będzie się dobrze bawić. Czeka tu na nich bowiem ponad 200 zamarzniętych jezior i stawów. Ale i tutaj nie zapomina się o narciarzach. Dziewicze równiny zamieniają się tutaj w równoległe trasy do narciarstwa biegowego, a oświetlone tory saneczkowe zapewniają odwiedzającym niesamowite wrażenia.
Poszukiwacze przygód mogą korzystać z psich zaprzęgów, romantycznych spacerów przy świetle księżyca, ekscytujących nocnych wycieczek z pochodniami i przejażdżek bryczką, które wydają się zatrzymywać czas w magicznej zimowej krainie czarów.
Nasfeld ma największą ilość śniegu w Austrii
Spośród wielu ośrodków narciarskich znajdujących się w Karyntii , chcielibyśmy przybliżyć Państwu przynajmniej jeden. To Nasfeld Alpine Centre , które gwarantuje śnieg. W całej Austrii nie ma takiej pewności, że będzie śnieg, jak we wspomnianym już Nasfeld. Wynika to z położenia geograficznego. Ze względu na strefy niskiego ciśnienia, którym towarzyszą duże opady znad Adriatyku, ten konkretny ośrodek narciarski wpada w tak zwaną pułapkę śnieżną. W rezultacie regularnie spadnie 180 cm śniegu. Oczywiście wyjątkiem są tylko lodowce. Dlatego jeśli chcesz dobrze jeździć na nartach na 110 kilometrach dobrze utrzymanych stoków narciarskich, to nie zastanawiaj się dwa razy i odwiedź to miejsce.
Podsumowując, chcielibyśmy zwrócić uwagę na możliwość przejścia trasy „Magiczne chwile” w Wysokich Taurach , która poprowadzi Cię przez teren parku narodowego. Podczas tego pięknego spaceru prowadzonego przez wyszkolonych przewodników będziesz miał okazję obserwować koziorożca, co jest naprawdę niezwykłym przeżyciem.
Zimą Karyntia jest naprawdę magiczna. Wszechobecny biały krajobraz daje poczucie idyllicznego świata bez zmartwień i zgiełku. Dlatego jeśli masz taką możliwość, weź kilka dni wolnego i odwiedź tę krainę bajecznych wrażeń.
Karyntia – Petzen: aktywny wypoczynek zimą i latem
Śniegu w tym roku było bardzo mało, więc miłośnicy sportów zimowych musieli szukać miejsc, które zapewnią im odpowiednie warunki do aktywnego wypoczynku zimowego.
Austriackie góry prawdopodobnie nie będą tak oblegane przez uczniów na wakacjach podczas naszych ferii zimowych, jak i chęć poznania jakiegoś nowego dla nas ośrodka narciarskiego u naszych sąsiadów.
Zupełnie przypadkiem, oglądając liczne austriackie ośrodki narciarskie, zawędrowaliśmy na skrajne południe sąsiedniego kraju – do Karyntii . Nas zainteresował średniej wielkości kurort Petzen, położony zaledwie kilka kilometrów od granicy ze Słowenią. Oferuje 26 km tras narciarskich o różnym stopniu trudności (12 km łatwych, 11 km średnich i 3 km trudnych), a także możliwość uprawiania narciarstwa biegowego na 10-kilometrowej trasie. Dla tych, którzy preferują snowboard, w Petzen, poza główną trasą stoku narciarskiego, powstał snowpark z przeszkodami o różnych kształtach. To była ciekawa oferta w Internecie. Zaczęliśmy wyczekiwać rzeczywistości.
Inny świat na wysokości 1700 metrów
Wszędzie wokół nas wiosna oddychała już szybciej, tylko na łagodnym wzniesieniu z pasem śniegu małe dzieci po raz pierwszy zetknęły się z nartami. W pochmurną pogodę, którą stworzyły gęste chmury, dotarliśmy do stacji kolejki linowej z kabinami. Chcieliśmy kupić bilet na 3 godziny, ale kasjer powiedział nam, że ze względu na ograniczoną ilość śniegu oferują ulgowy bilet całodniowy, co jest bardziej korzystne. Po krótkiej przejażdżce kolejką linową znaleźliśmy się w innym świecie. Przywitały nas oświetlone słońcem białe wzgórza, szerokie stoki narciarskie przygotowane przez ratrak i dwa dość długie wyciągi kotwiczne, do których nie musieliśmy stać w kolejce. Po wejściu na najwyższy punkt góry mieliśmy piękny widok na okolicę z ośnieżonymi szczytami Alp, a także zielonymi dolinami i pobliskimi jeziorami.
Święto na Wzgórzu
Dzięki dobrej pogodzie i darmowym stokom narciarskim nie mogliśmy się nacieszyć jazdą na nartach. Wciąż byliśmy głodni i spragnieni obiadu, więc skorzystaliśmy z okazji, by coś przekąsić tuż przy stoku. Dwa położone blisko siebie kempingi oferowały austriackie klasyki – dobre zupy, knedle z serem, a także Wiener Schnitzel, czyli placki na parze ze śmietaną. Można było jeść przy drewnianych stołach na zewnątrz, co było bardzo przyjemne ze względu na słoneczną i nieco ciepłą pogodę.
Atrakcyjny wypoczynek latem
Przyglądając się bliżej stokom narciarskim, stwierdziliśmy, że w niektórych miejscach są oznakowane trasami turystycznymi. Wtedy zdaliśmy sobie sprawę, że Petzen oferuje ciekawe sportowe wakacje również latem. Alpy można więc przemierzać górskimi ścieżkami, a miejscowi mówili nam, że to nie jedyna możliwość – okolica oferuje też wiele kilometrów górskich tras rowerowych. Po ciężkich wycieczkach wczasowicze mogą odpocząć na przykład w najbardziej wysuniętym na południe kurorcie i ośrodku zdrowia Eisenkappel , który znajduje się prawie 30 kilometrów od Petzen. Nawiasem mówiąc, w pobliżu tego kurortu znajduje się również kilka szlaków pieszych i rowerowych. Ciekawym przystankiem turystycznym może być jezioro Klopainer See, która znajduje się 25 kilometrów na północ od Eisenkappel. To jezioro o temperaturze dochodzącej do 30°C jest jednym z najcieplejszych jezior w Karyntii.
Karyntia – jazda na nartach w miejscowości Kechach-Mauten
Kraj związkowy Karyntia znajduje się na południu Austrii, jego stolicą jest Klagenfurt. Granicę z sąsiednimi Włochami i Słowenią tworzą Alpy, nic więc dziwnego, że cały region Karyntii jest idealnym miejscem na letnie wakacje, ze względu na piękną przyrodę, jeziora i góry, a jednocześnie na zimowy wypoczynek, bo znajduje się kilka tysięcy kilometrów tras narciarskich. Miłośnicy sportów zimowych mogą tu korzystać ze stoków nawet latem, ponieważ na wysokości około 3000 m n.p.m. znajduje się kilka terenów narciarskich, które są otwarte dla narciarzy i snowboardzistów przez cały rok.
Tym razem nie odwiedziliśmy żadnego z dużych i znanych ośrodków narciarskich, wręcz przeciwnie. Udaliśmy się do malowniczej górskiej wioski Köschach Mountain, która w tak pracowitym okresie, jakim jest niewątpliwie koniec roku, sprawia wrażenie bardzo spokojnego i odprężonego. Pomimo tego, że zapewne nie tylko my chcieliśmy spędzić tu stary rok i poznać nowy, we wsi nie spotkaliśmy ani tłumów przyjezdnych, ani nawet hałaśliwych grup młodzieży, nie spotkaliśmy nawet zobacz dowolne grupy przed barami i restauracjami. Trzeba przyznać, że było to dla nas miłe zaskoczenie, bo w naszej grupie były też małe dzieci. I nawet z około sześciogodzinną podróżą samochodem do miejsca pobytu, którą wcześniej zarezerwowaliśmy przez Internet, poradziliśmy sobie bez problemu, bo ponad połowa trasy przebiega po wysokiej jakości autostradach.
Narciarstwo dla każdego
Choć naszym głównym celem na te krótkie wakacje był przede wszystkim relaks i spędzenie czasu z przyjaciółmi, których niestety w ciągu roku nie ma tyle czasu ile byśmy chcieli, to po prostu nie dało się nie zabrać ze sobą snowboardów i nart nas. Ponieważ bezpośrednio we wsi znajduje się mały, ale bardzo przyjemny ośrodek narciarski o nazwie Foregg/Kechach-Mauten .
Ponieważ mieszkaliśmy zaledwie dwa kroki od niego, nie było potrzeby przyjeżdżać na stok samochodem, co szczególnie docenili „nasi kierowcy”. Dla dzieci też było korzystne, że mieszkamy na wsi, a jak im było zimno albo chciały gorącego kakao czy herbaty, to mogły pobiec do mieszkania, a potem wrócić na narty.
Na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać, że jedna kolejka linowa z siedzeniami i trzema wyciągami, które łącznie obsługują 6 kilometrów tras zjazdowych, których jak na austriackie ośrodki narciarskie jest naprawdę niewiele, nie są w stanie zadowolić wymagających narciarzy, to nieprawda. A w naszym towarzystwie byli znakomici narciarze, którzy bawili się na tej „wiejskiej górce”. I to pomimo tego, że są tu tylko łatwe i średnio trudne trasy narciarskie. Niewątpliwym atutem był również fakt, że w sezonie zimowym ośrodek Foregg/Kechach – Mauten położony na wysokości 700-1400 m n.p.m. oferuje doskonałą jazdę na nartach bez kolejek do kolejki linowej.
Ogromnym plusem tej miejscowości jest to, że tuż pod stokiem znajduje się Aquarena , która latem oferuje również zewnętrzne zjeżdżalnie wodne, a zimą można popływać w krytym basenie. Po dniu spędzonym na stoku zapraszamy do sauny. Trzeba tylko wcześniej dowiedzieć się, w które dni jest otwarte, ponieważ zimą tylko niektóre dni są zarezerwowane dla publiczności (oczywiście z wyjątkiem austriackich świąt i świąt, kiedy jest otwarte codziennie).
Karyntia – Nassfeld: idealne narty dla każdego
Znów nadeszła zima. To pora roku, którą wielu przeklina, i to nie tylko z powodu ujemnych temperatur czy śniegu, ale także z powodu krótkich dni, które wpędzają niektórych w depresję. Ale ani ujemne temperatury, ani zwały śniegu nam nie przeszkadzają, jak wielu innym fanom sportów zimowych, wręcz przeciwnie.
Każda pora roku ma swój urok, ale zima, a zwłaszcza czas ferii zimowych, to jedna z moich ulubionych pór roku. Z reguły ferii zimowych z rodziną lub przyjaciółmi szukamy na ostatnią chwilę, ale tym razem zrobiliśmy wyjątek. Bo chcieli pojeździć na nartach w pierwszorzędnym austriackim kompleksie narciarskim Nasfeld, który sam w sobie nie należy do najtańszych, aw dodatku w szczycie sezonu w okresie ferii szkolnych. Dlatego jeszcze kilka miesięcy temu przez Internet znaleźliśmy noclegi w sektorze prywatnym, skąd mieliśmy kilka minut jazdy do centrum, ale mimo to stosunek ceny do jakości i oferowanych usług wydawał się korzystny.
Nasfeld – narty z pięknymi widokami
Od samego początku trzeba przyznać, że jazda na nartach w regionie Nasfeld-Pressegger-See w austriackim kraju związkowym Karyntia , który co roku przyciąga tu ogromną liczbę miłośników sportów zimowych, spełniła wszystkie nasze marzenia i dała nam jeszcze więcej.
Już po przybyciu na parking widać było, że nie tylko my zdecydowaliśmy się spędzić ferie zimowe w tym konkretnym kompleksie. Ogromnymi parkingami, które zostały podzielone na mniejsze parkingi dla lepszej orientacji, zarządzali wykwalifikowani nawigatorzy, którzy kierowali nas do najbliższych wolnych miejsc. Z parkingu do kasy i stacji kolejki linowej można było dojechać pociągami turystycznymi, które kursowały tu bez przerwy w czasie funkcjonowania kolejki i wyciągów, lub też można było pojeździć na nartach boczną drogą, która jednak była stosunkowo mały, więc niezbyt odpowiedni dla snowboardzistów. Przy kasach czekał na nas jeden mały szok, który jednak do końca wakacji skutecznie wymazał z naszej pamięci wiele innych miłych niespodzianek.
Jedna mała niedogodność, poza tym są pewne pozytywy
Musieliśmy czekać w kolejce do kasy przez ponad godzinę, zanim udało nam się kupić bilety. Kiedy w końcu doczekaliśmy się i poprosiliśmy o karnety od jedenastej, kasjer za okienkiem powiedział nam, że w takim przypadku będziemy musieli poczekać jeszcze 20 minut, bo takie skipassy sprzedaje się dokładnie o jedenastej! Kiedy próbowaliśmy jej wytłumaczyć, że jeszcze długo po jedenastej zdążymy ustawić się w kolejce do kołowrotka do pierwszej kolejki linowej, która zabierze nas na górę, tylko coś wymamrotała i już miała ochotę obsłużyć kolejnych. Wtedy uznaliśmy, że to tylko nerwy i od razu kupiliśmy bilety na kilka dni, choć wiedzieliśmy, że dziś do kolejki dojdziemy przed jedenastą.
Po niezbyt przyjemnym początku, który nieco ostudził nasz entuzjazm, do końca wakacji czekały nas same pozytywne rzeczy. Doskonale przygotowane stoki narciarskie, których łączna długość to 110 kilometrów, zadowolą naprawdę wszystkich miłośników nart i snowboardu. Na stokach pracuje 30 bezpiecznych i nowoczesnych kolejek linowych i wyciągów, więc poza początkowym oczekiwaniem na dolną stację kolejki nie musieliśmy nigdzie stać w kolejce dłużej niż kilka minut, mimo wysokiego sezonu . Istnieje kilka obszarów treningowych dla dzieci i początkujących, gdzie można również skorzystać z usług doświadczonych instruktorów narciarskich. Przypadną tu do gustu także młodzieżowe towarzystwa, które oprócz dobrych warunków przyciągają tu przede wszystkim bary górskie, gdzie gra głośna muzyka, a rozrywkę często zapewnia doświadczony DJ lub inni znakomici showmani. Nawet najbardziej zapaleni narciarze
Gwarancją śniegu wyróżnia się również jeden z najlepszych ośrodków narciarskich w Europie – Nasfeld, który położony jest na wysokości 610 – 2200 m n.p.m. W całej Austrii nie można znaleźć miejsca, w którym można być pewnym takiej jakości i ilości śniegu. Ze względu na położenie geograficzne, które zapewnia kurortowi Nasfeld obfite opady znad Adriatyku, regularna zimowa pokrywa śnieżna sięga 180 cm, a to nie wszystko! Ośrodek Nassfeld, który należy do pierwszej dziesiątki najlepszych austriackich ośrodków narciarskich, jest również jednym z najbardziej nasłonecznionych. Jeśli lubisz naprawdę długie wybiegania, ten ośrodek jest również idealny dla Ciebie. Zejście w dolinę, które można pokonać bez zatrzymywania się, sięga sporych 7,6 km.
Kolejnymi „najlepszymi” tego regionu są m.in. najdłuższa oświetlona trasa narciarska w Alpach czy najdłuższy w Alpach wyciąg krzesełkowy (tzw. Millennium Express ). Warto również wspomnieć o wielu dobrych bufetach, barach górskich czy restauracjach tuż przy stoku. Oprócz dobrej przekąski często oferują też słoneczne tarasy z leżakami, z których często korzystaliśmy z przyjemnością, zwłaszcza podczas wypoczynku. Oczywiście istnieje również wiele możliwości różnych zajęć, zajęć i innych rozrywek, które czekają na odwiedzających Nasfeld bezpośrednio na stokach.
Karyntia. Wycieczka w rejon jeziora
Urocza Karyntia była wygodnie położona na samym południu kraju, otoczona majestatycznymi Alpami. Ze względu na liczne jeziora – jest ich tu 1270, a także wyjątkowy, niemal śródziemnomorski mikroklimat, prowincja ta nazywana jest Riwierą Austriacką. Wielu turystów woli odpoczywać latem w lipcu – sierpniu. To właśnie w tej „najgorętszej” porze roku, kiedy w wielu nadmorskich kurortach termometry wypadają poza skalę, jeziora Karyntii są bardzo wygodne: temperatura powietrza nie przekracza tu 30° nawet w najgorętszych miesiącach, a woda w zbiornikach nagrzewa się do 24-28 °. Najcieplejsza (ok. 28°) woda znajduje się w jeziorze Klopainersee . Wokół niego wygodnie usytuowane są hotele, oddzielone od wody niewielką promenadą.
Najpopularniejsze jeziora karynckie dla turystów to Wertersee , Millstettersee , już nazwane Klopainersee, a także Ossiachersee i Faakersee . Około 200 jezior jest zarezerwowanych do pływania, zaskakująco czystych: woda w nich jest oficjalnie uznana za pitną. To nie są puste słowa – na potwierdzenie tego faktu burmistrz miasta Klagenfurt – stolicy Karyntii , raz w roku udaje się na środek największego jeziora – Werthersee, nabiera kubek wody i pije ją w tradycyjny sposób sposób!
Trawiaste brzegi jezior wyposażone są w leżaki, przebieralnie oraz place zabaw dla dzieci ze zjeżdżalniami, huśtawkami i piaskownicami. Wszystko to sprawia, że jeziora są doskonałym miejscem wypoczynku z dziećmi. Oprócz przyjemności na plaży, w karynckich kurortach można uprawiać aktywny sport: jeździć na rowerze, grać w golfa, tenisa, jeździć konno, spacerować po parkach i oczywiście po prostu posiedzieć nad wodą z wędką w ręku. Nie będziesz musiał się nudzić!
W hotelach nadjeziornych kurortów Karyntii nie ma popularnego w wielu miejscach systemu all inclusive. Zwykle turystom oferowane są tylko śniadania, czasem śniadania i obiadokolacje. Ale w samych miejscowościach wypoczynkowych turyści znajdą wiele pięknych kawiarni i restauracji, w których można miło spędzić czas i zjeść pyszne jedzenie.
Austriacka kuchnia narodowa jest odpowiednia zarówno dla dorosłych, jak i dla dzieci: nie zawiera zbyt pikantnych potraw. Karyntia ma dobrze rozwinięte rolnictwo, więc na stół trafiają tylko najświeższe warzywa i owoce, uprawiane w ekologicznie czystych warunkach. Jeśli chodzi o produkty mleczne, jest ich tutaj pod dostatkiem, a ich jakość jest nie do opisania!
Każdy teren rekreacyjny Karyntii jest atrakcyjny na swój sposób. I tak na przykład kurort Felden nad największym jeziorem Wertensee (o długości 17 km i szerokości do 1600 m) od ponad stu lat znany jest jako miejsce wypoczynku celebrytów. Są tu luksusowe pałace: wszelkiego rodzaju wille i kilka pałaców. Tutejsze miejsca rzadko są malownicze – jeden widok na jezioro i góry Karawanki zasługuje na podziw! Artyści i muzycy czerpią inspirację z Wertensee: na przykład austriacki kompozytor i dyrygent Gustav Mahler miał dom na południowym brzegu w Meiernigge , a Johannes Brahms pisał muzykę w Pałacu Leonstein przez dwa lata z rzędu .
W ciepły letni wieczór warto wybrać się na spacer brzegiem jeziora lub na prawdziwą wędrówkę malowniczą trasą turystyczną (65 km). Miasta położone nad brzegiem tego jeziora mają bogate życie kulturalne. Latem na Wertensee organizowane są różnego rodzaju festiwale. Nie zabraknie również ciekawych zajęć dla dzieci, polecamy wizytę w muzeum miniatur „Minimundus” (gdzie wznoszone są słynne budowle i budowle świata w skali 1:25) niedaleko klagenfurckiego molo , ręczne karmienie zwierząt w Rezerwat muzealny Rosegg , podziwianie lalek i misiów w Muzeum Zabawek .
Millstettersee, położone na wysokości prawie 600 m (długość – 11,5 km, szerokość 1,8 km), jest drugim co do wielkości jeziorem w Karyntii. Idylliczna przyroda w tych stronach. Po cichu rybacy wolą potężne „silniki” od zwykłych łodzi. Na plaży wakacje spędzają ludzie zamożni, którzy we wszystkim cenią sobie wygodę i nie lubią zamieszania. Tutejsza architektura fascynuje turystów. Jeśli chodzi o szlaki turystyczne, szlaki górskie prowadzą na wysokość 2600 m. Na wysokości 900 m od wschodniego brzegu jeziora do zachodniego rozciąga się płaskowyż górski: zapierający dech w piersiach widok, który tak kochają artyści i fotografowie. A na samym szczycie widać ukryte w kamieniach rubinowo-czerwone kamienie szlachetne. Spacer w tak malowniczych miejscach wart jest wysiłku fizycznego.
Jezioro Klopainersee jest oczywiście dość małe w porównaniu do Millstettersee i Wertensee. Ale nie mniej atrakcyjny. A dla niektórych może nawet więcej – bo to najbardziej tajemniczy kurort Karyntii … Tutaj, w rejonie 700-metrowej góry Gracharca , która sąsiaduje z południowym wybrzeżem, odkryto niegdyś starożytne skamieniałości, aw tzw. „czarownicowym siodle” w tutejszych górach znajduje się takie miasteczko – prawdopodobnie znajdowała się legendarna przedrzymska stolica Norei . Grachartsa przenosi się do Georgibergl , gdzie od XI wieku. znajduje się kościół z Dzwonem Życzeń , którym według tradycji kobiety dzwonią, aby znaleźć męża.
W samym centrum Karyntii leży jezioro Ossiacher, trzecie co do wielkości jezioro tego kraju związkowego. Woda w jeziorze jest tak czysta, że można ją pić. Region ten jest najbardziej słonecznym i najcieplejszym w Karyntii , latem woda w jeziorze nagrzewa się do 25°C. Oprócz pływania można tu łowić ryby, żeglować, nurkować i jeździć na nartach wodnych. Lokalne kurorty mają również rozwiniętą infrastrukturę do paralotniarstwa, golfa i tenisa.
Jezioro Ossiacher położone jest na wysokości 500 m n.p.m. u podnóża góry Gerlitzen . Długość tras narciarskich w ośrodkach nad jeziorem wynosi 42 km.
W pobliżu jeziora Klopainersee lśni w słońcu małe samotne jezioro, które tak się nazywa – Kleinsee . Wokół niego biegnie dobra trasa turystyczna.
Ci, którzy chcą jeszcze bardziej urozmaicić swój wypoczynek nad jeziorami, mogą wybrać się na wycieczki np. do przytulnych i bardzo ładnych lokalnych miejscowości, których wygląd ukształtował się pod wpływem kultur sąsiednich krajów: region graniczy z Włochami i Słowenią. Znaczna część terytorium Karyntii przez długi czas była zamieszkana przez Słoweńców. Już w XIX wieku stanowili oni jedną trzecią ludności regionu i tym samym wywarli znaczący wpływ na tradycje Karyntii. Styl włoski jest również wyczuwalny w regionie: w XVI wieku. budynki w małych okolicznych miejscowościach budowano w stylu włoskiego renesansu. Tym bardziej, że Włochy są tak blisko – w zaledwie kilka godzin samochodem można dotrzeć do Wenecji i apenińskiej części wybrzeża Adriatyku.