Kronplatz to młody, dynamicznie rozwijający się ośrodek (niem. Kronplatz, wł. Plan de Corones), wyposażony w najnowocześniejszy sprzęt. Trasy narciarskie o długości 114 km obsługiwane są przez 32 wyciągi narciarskie. Są też: 110 km tras do narciarstwa biegowego, 4 przedszkola dla najmłodszych, 3 km oświetlonych tras „nocnych”. Kurorty regionu to małe wioski u podnóża góry Kronplatz (2275 m), na szczycie której wydaje się, że niebo spadnie ci na głowę!
Okolica jest niezwykle malownicza nawet jak na Alpy i bogata w możliwości uprawiania narciarstwa. Wyciągi narciarskie zabierają narciarzy na górski płaskowyż z wiosek Olang, Raisa i San Vigilio di Marebbe. Ten region jest przesiąknięty duchem Tyrolu i czasami wydaje się, że jesteś w sąsiedniej Austrii. Sprzyja temu bardzo szerokie użycie języka niemieckiego, co jest rzadkością we Włoszech. A Innsbruck jest stąd znacznie bliżej niż z niektórych austriackich kurortów.
Na Kronplatce są doskonałe warunki zarówno do uprawiania narciarstwa górskiego, jak i biegowego, a tutejsza obsługa łączy austriacką sumienność i włoskie tradycje, a kuchnia to najlepsze dania obu krajów.
Najbliższe lotniska: Wenecja (277 km), Werona (212 km), Innsbruck (117 km).
Region jest częścią Dolomitów Superskipass, który łączy 460 wyciągów.
Half-pipe 110 m spełniający wymagania FIS.
Sezon narciarski trwa tu od początku grudnia do końca kwietnia.
Kronplatz: o regionach
Lokalne wsie i miasteczka regionu znajdują się po różnych stronach od szczytu Kronplatz. Pod tym względem region jest wyjątkowy: niewiele jest miejsc w Alpach, gdzie z jednego punktu można jechać absolutnie w dowolnym kierunku, na wszystkie 360 stopni: tory rozchodzą się we wszystkich kierunkach.
Mapa torów Kronplatz
Największym i najbardziej znanym wśród tutejszych kurortów jest Brunico lub Brunek. To starożytne miasto powstało w połowie XIII wieku i stopniowo przekształciło się w główne miasto doliny. Dziś liczy około 15 000 mieszkańców, ale zimą życie w Brunico jest gorączkowe, zwłaszcza w porównaniu z innymi miastami i wioskami w regionie. Tutaj, w „starym” mieście, znajduje się kilka kolorowych średniowiecznych ulic ze sklepami, barami i restauracjami, ale ogólnie miasto żyje nowoczesnym życiem i ma bardziej biznesową atmosferę. Do Brunico (a dokładniej do miejscowości Riscone) można zjechać na nartach, ale do tego trzeba pokonać jeden z długich (ponad 5 km) i dość trudnych (przynajmniej jak na tutejsze standardy) czarnych szlaków. Dla tych, którzy wielokrotnie jeździli austriackimi czerwonymi torami, nie będą one stanowić problemu, ale dla początkujących lepiej wybrać drogę „do domu” w kabinie.
Reischach to miejscowość, z której można bezpośrednio dostać się na szczyt Kronplatz . Ponieważ codziennie zimą przyjeżdża tu w tym celu duża liczba turystów, zbudowano tu zaplecze dla istniejącej już windy. I tak oto są teraz dwie pojemne kolejki kabinowe „Kronplatz 1” (nr 100) i „Kronplatz 2000” (nr 102), które bardzo szybko wywożą narciarzy i snowboardzistów na górę – na wysokość 2275 m. Trzecia wyciąg obsługuje stoki treningowe, które znajdują się tutaj u samego podnóża góry.
Wieczorem, kiedy większość ludzi schodzi z powrotem, rozpoczynają się tutaj najbardziej hałaśliwe i zabawne imprezy après-ski. Ponadto są dwa zewnętrzne lodowiska, tor saneczkowy i nowe duże centrum wodne i wellness „Cron4”. Generalnie jest to bardzo cicha i spokojna wieś, otoczona polami uprawnymi, gdzie życie toczy się tylko wokół obiektów sportowych i turystycznych. Z innych miejscowości do wyciągów trzeba dojechać skibusem.
Wioska Valdaora jest również częścią terenu narciarskiego Kronplatz i jest połączona autobusem ze stokami narciarskimi i stadionem biathlonowym w Antholz-Anterselva.
Dla snowboardzistów przygotowano nowoczesny snowpark „Plan de Corones”, wyposażony w trampoliny, boxy i poręcze. Przy zakupie jednego karnetu narciarskiego „Dolomiti Superski” goście ośrodka Kronplatz mogą jeździć na nartach w 12 ośrodkach wchodzących w skład regionu narciarskiego „Dolomiti-Super-Ski”.
Drugim najpopularniejszym i największym kurortem, i prawdopodobnie najbardziej odpowiednim do zakwaterowania, jest San Vigilio di Marebbe. Mieści się w nim kilka znakomitych czterogwiazdkowych hoteli, a te z 3* na fasadach często nie ustępują im. Z San Vigilio tory rozchodzą się po przeciwnych stronach doliny. Początkujący i ci, którzy się uczą, mogą jeździć po stronie Piculin w pierwszej połowie dnia, jest kilka szerokich, łatwych tras. Czarny szlak Piculin, który biegnie drugą stroną góry, potrafi być naprawdę trudny, zwłaszcza na początku i pod koniec sezonu, kiedy naturalnego śniegu jest jeszcze mało. Ale dla doświadczonych narciarzy zdecydowanie warto go odwiedzić.
Na czarno-czarnym torze…
The Black Five – pięć „czarnych” utworów Kronplatz
Kronplatz to popularny kurort w Południowym Tyrolu i jedno z najciekawszych miejsc w regionie Dolomiti Superski, oferujące łącznie ponad 116 km tras zjazdowych. Większość z nich jest wygodna i zaznaczona na schemacie kolorem niebieskim lub czerwonym. Mimo to ośrodek oferuje wiele szerokich tras carvingowych, a także kilka naprawdę wymagających tras czerwonych, takich jak nowy Ried. I oczywiście dumą kurortu jest Czarna Piątka.
Chyba najbardziej spektakularnym czarnym torem kurortu jest Piculin, nad którym znajduje się chatka (najlepsza opcja dla tych, którzy nigdy nie odważyli się sprawdzić swoich sił na tym stoku). Trasa znajduje się po drugiej stronie szczytu Piz de Plaes i jest jedynym sposobem na zjazd na nartach lub snowboardzie do przystanku bezpłatnego autobusu do Alta Badia i Sella Ronda. To Piculin został uznany przez popularny niemiecki portal skiresort.de za „Najlepszy czarny tor”.
Na stoku o długości 2 kilometrów doświadczeni narciarze mogą spodziewać się różnicy wzniesień dochodzącej do 500 metrów i dość poważnego stoku (według niektórych danych przekracza on 72% na części trasy) – niezbyt doświadczeni narciarze i snowboardziści, mając spadły w środkowej części toru, kontynuują swój ruch bezwładnościowy praktycznie przed stoczeniem się. Chociaż „Pikulin” zaczyna się dość niewinnie – płaska droga, która stopniowo przechodzi w naprawdę strome zbocze.
W pobliżu znajdują się dwie bardziej znane i długie trasy, Sylvester (nr 1) i Herrnegg (nr 4), rozpoczynające się od szczytu Kronplatz i schodzące do dolnej stacji kolejki linowej w Riskon (częściowo widoczne z kabin z Riskon i Perky). Różnica wysokości jednego i drugiego toru wynosi około 1300 metrów, długość około pięciu kilometrów (Hernegg jest o 150 metrów dłuższy). Jednak pomimo tego, że mają z grubsza te same cechy, różnią się znacznie. Trasa Sylvester ma więcej zakrętów i zakrętów, które prowadzą przez malowniczy las. Kręta trasa sprawia, że zapomina się o tym, co się przeżyło – zwłaszcza, że na dole czeka przyjemna restauracja (w ciągu dnia prawie zawsze jest pełna).
Herrnegg to najdłuższy czarny szlak w regionie, jego długość to 5100 metrów (nie każdy ma siłę, by przejść go od początku do końca na jednym oddechu). Ta trasa jest bardziej bezpośrednia i na początku dość łagodna. Jednak po kilku zakrętach staje się jasne, dlaczego ma czarną etykietę, nie pomijając faktu, że ktoś nie wie, jak poradzić sobie z poważnym wzniesieniem. Ze szczytu rozpościera się widok na dolinę Pustertal i miasteczko Brunico (Brunek) – najpiękniejsze (i największe) w okolicy.
Niektórzy kibice wolą ścigać się tylko na tych dwóch torach, rywalizując ze sobą o ilość wykonanych zjazdów. Turyści, którzy po raz pierwszy znajdą się na tym stoku, ze zdziwieniem widzą, jak mijają je dzieci w „szortach”, ochraniaczach i kurtkach z napisem Ski Club San Vigilio (lub jakikolwiek inny Ski Club). Jeśli pierwsze odcinki toru nr 4 wydawały się zbyt trudne, na górze znajduje się „zapasowy zjazd” – możliwość trawersowania na pobliski czerwony tor i uniknięcia upadku. Dla tych, którzy od razu zorientowali się, że Hernegg nie jest jeszcze pod ich kontrolą, jest opcja „rodzinna” – trasa nr 3 (Pramstall) biegnie niemal równolegle do niej. Kończy się na pośredniej stacji nowej kolejki Ried (z podgrzewanymi siedzeniami), a dalej w dół można zjechać dopiero za Herrneggiem.
Bliżej miejscowości San Vigilio znajduje się „najbardziej sportowy” tor regionu – Pre da Peres. Został niedawno rozbudowany, a jego lewa strona jest zwykle zajęta przez sportowców. Lokalne gwiazdy Manuela i Manfred Melgg również lubią tu trenować. I każdy może zejść głównym stokiem. Jednak dolna część toru nie jest zbyt trudna i bardziej zgodna z profilem poważnej czerwieni.
Lokalne kluby narciarskie i poważni sportowcy trenują również po drugiej stronie terenu narciarskiego, tuż nad San Vigilio. Malownicza trasa Erta, z której roztacza się wspaniała panorama ośrodka i okolicznych stoków, należy do najciekawszych w regionie, choć niezbyt długa. Licząca 1650 metrów Etra ma różnicę wysokości 418 metrów i to tutaj odbywają się etapy Pucharu Europy (zwykle w grudniu). A tuż przed Nowym Rokiem na tym torze odbywa się pokaz narciarski: instruktorzy z pochodniami w dłoniach schodzą do San Vigilio i przeskakują przez płonący pierścień.
Miłośnikom długich wybiegów spodoba się nowa trasa Ried, która prowadzi do wyciągu o tej samej nazwie, wybudowanego tuż obok dworca kolejowego (numer 16 na mapie). Oficjalnie ten tor jest czerwony, ale jego dolna część, szczególnie gdy śniegu nie ma za dużo (lub już), przypomina raczej niezbyt trudną czarną. Jak to często bywa, siedmiokilometrowy tor zaczyna się dość niewinnie (czasem trzeba nawet kijami przepychać), potem zmienia się w piękną czerwień, a miejscami – czerń. To właśnie na tej trasie występuje największa różnica wysokości w regionie – 1355 metrów. Jednak pozostałe czerwone tory Kronplatz niewiele mu ustępują, choć są zauważalnie krótsze.
Restauracje i apres-ski na Kronplatz
Życie nocne nie jest tak żywe, jak w wielu kurortach w sąsiedniej Austrii, ale wszystkie miasta w regionie mają duży wybór barów, restauracji, pubów i klubów. Wiele obiektów zlokalizowanych jest w hotelach czterogwiazdkowych oraz w pobliżu wyciągów. Przy dolnej stacji kolejki znajdują się bardzo popularne bary K1, Giggeralm i Tenne. Apres-ski Tony’ego przy wyciągu Olang przyciąga tych, którzy chcą odpocząć i rozgrzać się po nartach. Większość czterogwiazdkowych hoteli posiada własne restauracje z kuchnią południowotyrolską i ladyńską. Do ulubionych miejsc smakoszy należy restauracja Schoneck i Tanzer w miejscowości Falzen. Wiele restauracji znajduje się również w Bruneck, największej miejscowości regionu, w szczególności Oberraut ma dobre recenzje.
Kronplatz: nie tylko narty
Tradycyjnie w styczniu odbywa się Międzynarodowy Maraton Narciarski i Międzynarodowy Festiwal Rzeźby Śnieżnej, aw marcu karnawałowy pochód w San Vigilio di Marebbe.
Region Kronplatz obejmuje Anterselva (Antholz), najsłynniejsze miejsce zawodów biathlonowych we Włoszech. Co roku odbywają się tu mistrzostwa świata w tym sporcie. Niedawno na Kronplatce powstało nowe centrum odnowy biologicznej Cron4 z 4 różnymi basenami (wewnątrz i na zewnątrz) oraz szerokimi możliwościami rekreacji. W wolny dzień można wybrać się na wycieczkę do Innsbrucku lub Bolzano.
Nie przegap okazji, aby odwiedzić malownicze Brunico i jego główną ulicę, Stadtgasse, z licznymi sklepami. W grudniu i do 6 stycznia w Brunico po południu (do 19:00) odbywa się piękny jarmark bożonarodzeniowy, na którym można kupić tradycyjne bożonarodzeniowe smakołyki, prezenty, pamiątki i rękodzieło od lokalnych rzemieślników. W tym średniowiecznym mieście z doskonale zachowanymi starożytnymi murami i zamkiem znajduje się MMM RIPA – muzeum poświęcone ludom górskim całej planety, stworzone przez światowej sławy alpinistę i podróżnika Reinholda Messnera. Niedawno prestiżowy włoski magazyn uznał Brunico za najbardziej przyjazne miasteczko we Włoszech.
Sąsiednie idylliczne wioski są niezapomniane ze względu na wyjątkową alpejską atmosferę, a także oferują szeroki wachlarz rozrywek. Wraz z wioską Riskone (Reischach) i dwoma głównymi ośrodkami zimowymi, San Vigilio (San Vigil) i Valdaora (Olang), które znajdują się tuż u podnóża stoków, Kronplatz plasuje się wśród najlepszych ośrodków pod względem możliwości zakwaterowania . Od pięciogwiazdkowych po budżetowe, a także różnorodne apartamenty i prawdziwe chłopskie domy – Kronplatz ma w czym wybierać.
Hotele na Kronplatce
Ośrodek posiada wiele hoteli, apartamentów i rezydencji o wysokim poziomie usług, które mogą jednocześnie pomieścić 24 464 osoby. Niektóre mają sauny, baseny, solaria. Hotele rozmieszczone są w całej dolinie, w każdym z największych miast znajduje się ponad 20 hoteli. Dla rodziców, którzy chcą jeździć bez dzieci, lepiej wybrać Brunec, Val i Ora lub San Vigilio di Marebbe.
W San Vigilio di Marebbe prawie wszystkie 4* hotele są na wysokim poziomie, z własnymi centrami spa i znakomitą kuchnią. Hotel Almhof Call 4* posiada duże centrum odnowy biologicznej z saunami, łaźnią turecką, pokojem relaksacyjnym i basenem z hydromasażem. Niedawno wybudowane apartamenty w oddzielnym budynku są bardziej zgodne z hotelami 5 *. Położony nieco dalej od wyciągów (2 przystanki autobusowe) Sporthotel Exclusive 3*S to kameralny, rodzinny hotel z wyśmienitą kuchnią i własnym świeżo wyremontowanym centrum spa (takim, jakie ma nie każda „czwórka”): basenem, jacuzzi, sauny, łaźnia turecka, terpidarium i gabinety masażu.
Centrum spa w Sporthotel Exclusive.
Kronplatz: z dziećmi
Kronplatz to doskonały wybór dla rodzin z dziećmi. W całym regionie jest wiele łatwych tras dla początkujących, na szczyt można wspiąć się bez nart, co jest wygodne podczas podróży z małymi dziećmi. W regionie znajduje się 12 torów saneczkowych, z których dwa mają długość 7 km. W sezonie dla dzieci budowana jest śnieżna forteca z labiryntem oraz specjalny program rozrywkowy dla dzieci. Na Kronplatceistnieje sześć szkół narciarskich z ponad 200 instruktorami, którzy mówią różnymi językami. Na terenie narciarskim znajduje się pięć przedszkoli narciarskich z bezpiecznymi i ciekawymi trasami dla dzieci, wyciągami dla dzieci i wszystkim, co niezbędne. Ośrodek oferuje półdniowe programy dla dzieci, specjalne menu w restauracjach i nowoczesne wyposażenie. Większość restauracji ma menu dla dzieci lub porcje dla dzieci. W Kids Safety Park dzieci będą mogły w zabawny sposób zapoznać się z przepisami FIS (np. przy pomocy bajek), nauczyć się prawidłowego zachowania na stoku podczas jazdy na nartach. Windy posiadają osobne wejście dla dzieci, co pozwala na większe bezpieczeństwo podczas wchodzenia do kabin.